Pierwszy tydzień półkolonii za nami. Mimo, że nigdzie nie wyjechaliśmy fantastycznie bawiliśmy się tu, na miejscu. Wychowawcy zapewnili moc atrakcji i każdego dnia mieli zaplanowane coś fajnego. Poniedziałek, rozpoczęliśmy od zabaw integracyjnych w sali zabaw "Balonik". Było bardzo wesoło

- mogliśmy nie tylko wyszaleć się w małpim gaju, ale także pograć w kręgle i porozmawiać oraz odpocząć w kawiarence. W wtorek świetnie bawiliśmy się na grodziskim basenie. Po pływaniu odpoczywaliśmy w kawiarni basenowej, tam łasuchy uzupełniły słodkościami spalone na basenie kalorie. W środę mieliśmy zajęcia plastyczne, zabawy było co niemiara. Malowaliśmy na folii pejzaże zimowe oraz mogliśmy utworzyć ufoludki na specjalnie przygotowanym kartonie. Po zajeciach udalismy sie do kina na film pt.: "Sing 2". Czwartek zaczęliśmy wcześniej i od razu wsiedliśmy do autokarów. Pełni pozytywnych emocji wyruszyliśmy na wycieczkę do Labosfery. Tam przebraliśmy się w specjalne fartuchy, okulary i rękawiczki - wyglądaliśmy, jak prawdziwi naukowcy. Tak przygotowani udaliśmy się do specjalnych sal i jak przystało na prawdziwych naukowców - robiliśmy przeróżne eksperymenty. W piątek nasi wychowawcy zorganizowali nam zawody sportowe oraz podchody. Oj, wcale nie było łatwo, odnaleźć wszystkie zadania, a i z ich rozwiązaniem czasami był problem. Ale można powiedzieć, że wszystkie drużyny wypadły tak samo i nasza zabawa zakończyła się remisem. Po tych emocjonujących rozgrywkach udaliśmy się na pizze. Było przepysznie. Z pełnymi brzuszkami wróciliśmy do szkoły, a tam czekała na nas kolejna niespodzianka. Nasze panie na pożegnanie przygotowały dla nas drobne upominki. To był naprawdę super spędzony czas i nie chcieliśmy tego dnia iść do domu...
Niektórzy z nas biorą udział w drugim tygodniu półkolonii, więc dla nich czas  zabawy jeszcze się nie skończył.
Zobaczcie naszą fotorelację:

Zdjęcia