Radosne dzieci w togach i z biretami w rękach

Mój nauczycielu, byłeś mi naprawdę bliski
Mój nauczycielu, wiesz, że byłeś mi, jak brat
Dałeś mi wiarę, dałeś mi spokój
Dałeś promocję, i ludzi wokół
Wskazałeś drogę, ale do czwartej klasy pójdę sobie sam…

22 czerwca dla wszystkich trzecioklasistów był dniem bardzo uroczystym, ale i smutnym zarazem. Po trzech latach nauki z jedną panią, w jednej sali lekcyjnej, gdzie nauka przeplatała się z zabawą nadeszła chwila pożegnania i rozstania. W uroczystości wzięli udział także rodzice, dyrekcja i grono pedagogiczne.  Konferansjerzy, czyli Miłosz, Maja, Staś i Tola przypomnieli wszystkim obecnym jak toczyło się życie szkolne przez ostatnie trzy lata. W słowo mówione wplątane były piosenki o przyjaźni, podziękowaniu nauczycielom, o czwartej klasie i o wakacjach. Każda klasa przygotowała prezentację o swoich wspólnych przeżyciach, zabawach, imprezach, wycieczkach…

A potem głos zabrała pani dyrektor. Podziękowała obecnym wychowawcom i przedstawiła nowych. Wręczyła nagrody uczniom wyróżniającym się w nauce i konkursach. Podziękowania otrzymali również rodzice, którzy zawsze chętnie angażowali się w życie szkoły i swojej klasy. To był dzień pełen emocji, było dużo uśmiechu, ale również wylanych łez. Kochani trzecioklasiści, życzymy Wam wspaniałych wakacji, błogiego leniuchowania z książką w ręku 😊 No i szczęśliwego powrotu, zapału do pracy, bo za trochę więcej niż dwa miesiące zacznie się drugi etap… Czwarta klasa do Was mruga.

Tekst: Agnieszka Osiadacz

Zdjęcia z uroczystości wkrótce